logonajstarszy wizerunek godła Lublina Sekcja ROBIĘ prezentuje receptury które materializuję; PROMUJĘ to rzeczy polecane, biorę od znajomych; MAM to zapasy, mienie powarsztatowe, promo itp., BAZA to opisy składników, źródła itp. itd.
 
Wszystkie prezentowane tu treści mają charatkter jedynie informacyjny, są moimi opiniami, których źródła chętnie udostępnię. To prywatna strona, dla Bliskich i Przyjaciół, ale nie mam nic do ukrywania, więc jest dostępna dla wszystkich. Prawa autorskie w stopce.

Składniki:

 (lista uzupełniana na bieżąco, wraz z dodawaniem kolejnych receptur)
Lista składników których używam. Właściwości podaję na podstawie posiadanych źródeł - od dystrybutorów, bądź z posiadanych podręczników, poradników, czy przekazywane przez osoby, co do których wiedzy w danym temacie nie mam zastrzeżeń (np. Henryk Różański, Jerzy Zięba). Ponieważ chodzi o substancje naturalne, stosowane przez ludzi od wieków, większość z nich jest powszechnie znana i jeszcze niedawno nie budziła kontrowersji. Odkąd jednak zyski przemysłu zaczęły mieć konkurencję z powodu niemożliwych do opatentowania właściwości substancji naturalnych, w ich naturalnej postaci - od lat maleje ilość możliwych do publikacji zastosowań i właściwości np. ziół. Wynika to nie z tego, że naukowcy zanegowali znane medycynie naturalnej zastosowania, czy że wynaleźli coś bezpieczniejszego i skuteczniejszego. Powód jest inny: legislacyjnie wymaga się przeprowadzania badań, które mają dowieść "hipotetycznych" skutków i bezpieczeństwa substancji. Tylko że koszt takich badań mogą sfinansować wyłącznie korporacje, które bez prawa do patentu tego nigdy nie zrobią, albo państwa. Ale państwa tym się nie zajmują, publiczne pieniadze mają ciekawsze zastosowania.
 

Bentonit - otrzymywana z popiołu wulkanicznego glinka bentonitowa jest jedną z najbardziej skutecznych glinek leczniczych. Posiada wyjątkową właściwość wiązania i usuwania z organizmu zanieczyszczeń oraz toksyn, także metali ciężkich. A przy tym nie wiąże substancji wartościowych. Ponadto jest bogaty w minerały odżywiające szkliwo zębów i dziąsła oraz posiada właściwości przeciwzapalne i odtruwające.
 

Boraks (czteroboran sodu) - główny składnik minerału występującego w skałach osadowych. Jest stosowany w środkach piorących ze względu na jego właściwości czyszczące i wybielające. Dzięki zawartości boru, soli i tlenu, boraks także dezynfekuje. Stosowany samodzielnie jest np. do wybielania, usuwania plam (np. po winie, herbacie, kawie) czy likwidowania odorów różnego pochodzenia. A poza tym boraksem skutecznie leczy się także nieuleczalne choroby, choć to zakazana trucizna, dobry materiał na ten temat jest pod: http://longevitas.pl/spisek-w-sprawie-boraksu/
 

Cynamon – wybiela zęby i odświeża oddech, działa też antyseptycznie i łagodzi bóle zębów.
 

DMSO (dimetylosulfotlenek) - naturalny związek pozyskiwany z drewna (lignina). Jest wytwarzany podczas normalnego rozkładu roślin, a zatem w niskich stężeniach występuje w wielu produktach żywnościowych. Ma niebywałą zdolność do rozpuszczania substancji, zarówno polarnych jak i niepolarnych; potrafi przyśpieszyć niektóre reakcje chemiczne miliardokrotnie. Wybrane właściwości:
 - skuteczny wobec bakterii, grzybów, wirusów i mykoplazmy,
 - poprawia działanie układu odpornościowego i zmniejsza alergie,
 - jest środkiem silnie przeciwzapalnym, o dobrych właściwościach przeciwutleniających.
 - blokuje ból, stosowany na dotknięte bólem mięśnie lub stawy, także przy ukąszeniach owadów,
 - poprawia krążenie krwi poprzez hamowanie tworzenia się skrzepów krwi i nadkrzepliwości,
 - doskonale rozpuszcza nowo utworzone zakrzepy,
 - nie ma innego rozpuszczalnika biologicznego, który może tak łatwo przenikać przez skórę i błony komórkowe, przenosząc składniki odżywcze i inne substancje do ciała. Przechodzi przez barierę krew-mózg, penetruje przez wszystkie tkanki miękkie oraz kości,
 - wzmacnia tkankę łączną, zmiękcza kolagen i stymuluje gojenie się ran (to np. legendarny już lek na oparzenia).
 

Dziurawiec - macerat z dziurawca - ma działanie antybakteryjne i przeciwzapalne, wygładzające oraz wzmacniające skórę. Jest on znany z regenerującego wpływu na poparzenia słoneczne (ale w większych ilościach działa fotouczulająco) i małe rany. Hamuje również stany zapalne skóry i poprawia jej ukrwienie oraz leczy egzemę.
 

Gliceryna - typowy humektant, czyli składnik nawilżający, posiada dobre zdolności penetracyjne, dzięki czemu zwiększa transport składników aktywnych w głąb skóry. Wysoce higroskopijna, skutecznie zwiększa zdolność wiązania i zatrzymywania wody w naskórku. Jednocześnie wspomaga prawidłową funkcję lipidów skóry i pomaga w utrzymaniu homeostazy skóry. Używana jest do łagodzenia wysuszającego efektu innych składników kosmetyku (np. alkoholu etylowego). Posiada również działanie bakteriostatyczne. Zalecana jako dodatek w przypadku używania DMSO.
 

Glinka australijska czarna - dużo cięższa od innych glinek, a to z powodu bardzo wysokiej zawartości żelaza. Ma też najwyższe właściwości antyoksydacyjne, czyli zdolności do unieszkodliwiania wolnych rodników, które niszczą struktury komórek i przyczynią się do powstawania zmarszczek. Glinka ma też znakomite właściwości odżywiania i oczyszczania skóry, chroni również przed przesuszeniem. Glinka australijska posiada wysokie właściwości oczyszczania i detoksykacji - absorbuje metale ciężkie i toksyny, usuwając je ze skóry i ciała. Charakteryzuje się najlepszą wartością pH dla ochrony i bilansowania płaszcza ochronnego skóry. Zawiera szeroką gamę pierwiastków śladowych. Posiada też właściwości odkażające, zabija bakterie i wirusy. Nadaje się do stosowania w różnorodnych problemach skórnych.
 

Glinka francuska biała Montmorillonite - do pielęgnacji cery wrażliwej, suchej, zmęczonej, naczyniowej, z oznakami starzenia. Delikatnie ściąga pory, odżywia i wygładza skórę. Zawiera cenne mikroelementy, sole mineralne oraz tlenek glinu (który odpowiada za właściwości ściągające i zabliźniające). Glinka ta również ujędrnia, i nadaje zdrowy odcień skórze.
  

Glinka francuska czerwona Montmorillonite - zawiera cenne mikroelementy i sole mineralne (między innymi wysokie stężenie krzemu, tlenku żelaza i tlenku wapnia). Przeznaczona jest do pielęgnacji cery mieszanej, tłustej i naczyniowej. Rozświetla skórę, dodając blasku i energii.
 

Glinka francuska zielona (illit, montmorylonit i kaolinit) - odpowiednia do pielęgnacji wszystkich typów skóry. Bogata w minerały regenerujące i rewitalizujące, stymuluje naturalną odporność, usuwa toksyny, oczyszcza pory, ożywia i odmładza komórki i tkanki, wydobywa naturalny blask skóry. Zielona glinka bardzo dobrze oczyszcza skórę i pochłania nadmiar sebum. Zmniejsza rozszerzone pory.
 

Glukozyd decylowy  - naturalny surfaktant, łączy składniki i wytwarza pianę, nie wysuszając skóry, nawet przy częstym stosowaniu. Szczegóły zalet tam gdzie go kupuję - Zielony Klub. Powstaje z oleju kokosowego i skrobii kukurydzianej. I właśnie ze względu na tę skrobię, czyli możliwość pojawienia się odrobiny sztucznych modyfikacji w składzie, dodaję go tylko w rzeczach dla samego siebie. Prowadzi się dużo badań, wniosek z nich jest taki, w przypadku GMO poważne kłopoty wychodzą prawie przy każdej ekspozycji, ale są widoczne często dopiero w drugim (i dalej) pokoleniu. Czyli nie ma praktycznie badań na ludziach, dowodzących bezpieczeństwa. Skoro tak, jedynym ludziem do eksperymentów nad GMO, jakiego używam, jestem ja sam. 
 

Jedwab Tussah - pochodzi od jedwabników dziko żyjących w lasach tropikalnych. Dodatek jedwabiu sprawia, że mydło ma ładny połysk, lepiej się pieni i daje wyjątkowe jedwabiste uczucie na skórze.
 

Jedwab owsiany -  to całkowicie naturalny dodatek do kosmetyków, szczególnie emulsji, nadający im lekkości i jedwabistego uczucia w dotyku. Likwiduje tłustość i usuwa nadmiar oleju ze skóry, nie powodują efektu wysuszenia i nie narażając skóry na niekorzystne czynniki. Z tego względu idealnie nadaje się nawet dla skóry wrażliwej, trądzikowej i dojrzałej. Poprawia strukturę i integralność a także cechy sensoryczne kosmetyków.
 

Ksylitol – ma działanie bakteriobójcze, stabilizuje równowagę kwasowo-zasadową, wzmacnia (wspomaga remineralizację) szkliwo, przeciwdziała próchnicy, chroni dziąsła, sprzyja likwidacji płytki nazębnej, likwiduje niemiły zapach z ust, goi i leczy (np. zajady, czy zakażenia jamy ustnej drożdżakami) – a do tego słodzi, beż żadnych szkodliwych właściwości cukru czy słodzików. Niestey może zawierać nieznaczne ilości aluminium i innych toksyn, zbieram się do napisania więcej o ksylitolu i jego produkcji, gdyż nie jest to 100% bezpieczna substancja, za jaką jest uważana.
 

Kurkuma - pomaga w zapobieganiu trądziku, delikatnie złuszcza martwy naskórek, stymuluje krążenie krwi, pobudzając skórę wywołuje jej naturalne zaróżowienie, pomaga w dostarczeniu skórze witaminy E, rewitalizując ją i nawilżając, posiada silne właściwości antybakteryjne i przeciwutleniające, leczy i zapobiega przesuszeniu skóry, łagodzi objawy egzem i łuszczycy, pomaga w przypadku nierównej pigmentacji skóry.
 

Łopiankorzeń łopianu zawiera taniny, olejki eteryczne i związki poliacetylenowe o właściwościach bakteriobójczych i grzybobójczych, przeciwdziałajace łupieżowi i leczące jego objawy. Pomaga też w dolegliwościach towarzyszących chorobom skóry głowy, np. swędzeniu i pieczeniu skóry. Inulina natomiast pomaga w odbudowaniu flory bakteryjnej skóry głowy, wspomagajc regenerację skóry i zwiększając jej odporność na bakterie i grzyby wywołujące łupież. Ponadto łopian wzmacnia włosy i zapobiega ich wypadaniu. Można stosować zarówno napar do mycia i płukania,  jak i wyciąg olejowy do olejowania włosów.
 

Masło kakaowe - stosowane jest w problemach skórnych, wypryskach, zapaleniu skóry, oparzeniach słonecznych i innych. Od dawna było stosowane dla zwiększenia elastyczności skóry i poprawy jej wyglądu, ale również do zapobiegania i leczenia rozstępów i blizn.
 

Masło shea (karite) – naturalny czynnik nawilżający, ponieważ w swojej strukturze i funkcji przypomina zawartość lipidów skóry. Wspomaga barierę ochronną naskórka, ułatwia proces gojenia, zapobiega podrażnieniom i regeneruje. Jest dobrym środkiem kondycjonującym. Pomaga utrzymać wilgoć i zmniejszyć utratę wody tworząc barierę ochronną na powierzchni skóry, zapobiega przesuszeniu i łuszczeniu się. Masło zawiera fitosterole (sterole roślinne - mają zdolność stymulowania syntezy kolagenu, ograniczają rozkład elastyny, nawilżają, napinają skórę, niwelują drobne zmarszczki, działają przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie, przeciwgrzybicznie, przyspieszają regenerację naskórka i łagodzą podrażnienia), witaminę A, katechiny, pochodne kwasu cynamonowego, działające przeciwzapalnie przeciwbakteryjnie.
W przypadku stosowania w szamponach i innych preparatów do głowy
zapewnia nawilżenie włosom suchym, przesuszonym oraz uszkodzonym, znacząco wspomagając jego regenerację oraz ochronę przed warunkami atmosferycznymi. Poprawia kondycję włosom kruchym. Wchłania się przy okazji w powierzchnię skóry głowy, nawilżając , nie blokując przy tym porów i cebulek. Przywraca naturalny połysk włosom.
 

Mumio albo shilajit (słowo mumio pochodzi z greki i oznacza „chroniący / oczyszczający”) – znane jako krew gór czy kamienny olej, albo nawet eliksir życia. Mieszaninpowstała wskutek wieloletniego obumierania w załomach skalnych materii organicznej, jak szczątki roślin czy pozostałości po pszczołach. Ma ogromne spektrum właściwości leczniczych, przyspiesza regenerację komórek organizmu, stanowiąc prawdziwe panaceum. Z resztą znane już ludziom od 6 tys. lat. Dla skóry mumio także oferuje działanie oczyszczające, detoksykujące, regeneracyjne i lecznicze, przeciwbólowe oraz przeciwzapalne. Tradycyjna medycyna chińska i tybetańska zaleca stosowanie mumio w przypadku osteoporozy oraz w celu przyspieszenia zrastania się kości po złamaniach.
  

Nadwęglan sodu - w kontakcie z wodą uwalnia nadtlenek wodoru (wodę utlenioną) - jedną z reaktywnych form tlenu. Aktywny tlen idealnie dezynfekuje, wybiela i likwiduje plamy, niszcząc zawarte w nich barwniki.
 
 

Nagietek lekarski – jego właściwości są często wykorzystywane nie tylko w lecznictwie, ale również w kosmetyce. Nagietek działa przede wszystkim bakteriobójczo, przeciwgrzybicznie, przeciwzapalnie oraz przyspiesza gojenie się ran, w mydle ma również właściwości nawilżające. 
 
 

Olejek eteryczny z bazylii - działa odświeżająco, antybakteryjnie i antywirusowo na skórę i włosy, ma też m.in. działanie przeciwzapalne, dzięki czemu koi podrażnienia skóry.
 

Olejek eteryczny z brzozy cukrowej - używany jako dodatek do masażu jest bardzo skutecznym środkiem przeciwbólowym, rozkurczowym i przeciwzapalnym - w przypadku bólu mięśni i stawów, bolesnych zwichnięć i stłuczeń, rwy kulszowej, nerwobóli, dny moczanowej itp. Łatwo wnika przez skórę i hamuje powstawanie prostaglandyn, zmniejszając stan zapalny i ból. Posiada silne właściwości antybakteryjne, przeciwrostoczowe i przeciwpierwotniakowe. Składnik maści i kremów na bóle mięśni i stawów, a także na różnorodne dolegliwości skórne. Stosuje się go też ze względu na działanie ściągające, tonizujące i zmiękczające. Skutecznie redukuje zmarszczki i zwiotczenie skóry. Prawie w całości zawiera salicylan metylu, pochodną kwasu salicylowego (aspiryna).
 

Olejek eteryczny z cytryny - skuteczny jest w takich problemach jak przedwczesne starzenie się, wysypki, czyraki, brodawki, opryszczka, wągry, świerzb, łojotok, trądzik, żylaki, piegi i inne.
 

Olejek eteryczny z goździków – posiada właściwości antybakteryjne, przeciwwirusowe, przeciwgrzybicze i antyseptyczne. Łagodzi bóle zębów. Pomaga pozbyć się nieprzyjemnego zapachu z ust.
 

Olejek eteryczny z lawendy - jest dobrze tolerowany przez skórę, pomocny w problemach skórnych pochodzenia alergicznego lub zakaźnego. Regeneruje skórę i ułatwia gojenie. Działa antybakteryjnie, łagodzi stany zapalne, suchy łupież, egzemę i łuszczycę.
 

Olejek eteryczny z mięty pieprzowej - działa antybakteryjnie, antyseptycznie i potrafi niwelować ból. Mięta pieprzowa pomaga w przypadku infekcji dziąseł i jamy ustnej. No i nadaje proszkowi odświeżającego smaku i zapachu.
 

Olejek eteryczny z pomarańczy - rewitalizuje skórę, jest przez nią bardzo dobrze tolerowany. Stosowany przy tłustej, dojrzałej i mieszanej cerze, tłustych włosach i cellulicie.
 

Olejek eteryczny z rozmarynu - stosowany w połączeniu z innymi olejkami jako odświeżający i dezynfekujący dodatek do kąpieli oraz w mieszankach do włosów. Zapobiega przetłuszczaniu się włosów, łojotokowi, łupieżowi, w niektórych przypadkach także łysieniu.
  

Olejek eteryczny z szałwii - bakteriobójczy i antyseptyczny, przyczynia się do szybkiego gojenia się ran, do których wdało się zakażenie. Ma też właściwości ściągające i ujędrniające.
 

Olejek eteryczny ylang ylang (jagodlin wonny) – posiada właściwości pielęgnujące skórę i włosy, oraz przeciwgrzybiczne. Reguluje pracę gruczołów łojowych, dzięki czemu nadaje się szczególnie do cery tłustej, czy przeciwnie – zbyt suchej.
 

Olej z nasion konopi - jest m.in. doskonałym olejem kosmetycznym. Szczególnie przydatny w przypadku trądziku, wyprysków, suchości skóry, łuszczycy, bólach mięśni i stawów. Jest jednym z najlepszych olejów nawilżających. Pomaga leczyć zmiany skórne różnego typu: dzięki wysokiej zawartości NNKT, GLA i przeciwutleniaczy charakteryzuje się bardzo dobrymi właściwościami regeneracyjnymi, przeciwalergicznymi, przeciwzapalnymi, gojącymi. Ponadto zawiera proteiny, karoten, fitosterole, fosfolipidy, minerały (w tym wapń, magnez, siarkę, potas, żelazo, cynk i fosfor), witaminy - A, B1, B2, B3, B6, C, D i E oraz komplet aminokwasów. Szczególnie polecany jest dla skóry suchej, zniszczonej, dojrzałej, tłustej ze skłonnością do trądziku.
 

Olej ze słodkich migdałów - chyba najbardziej popularny olej do wszystkich rodzajów skóry, ponieważ jest lekki, nietłusty, łatwo wnika w skórę, doskonale nadaje się do jej odżywienia, przenoszenia olejków eterycznych i innych substancji aktywnych wgłąb skóry. Ponadto posiada znakomite właściwości nawilżające, pomaga złagodzić podrażnienia, stany zapalne i świąd, zmniejsza ból. Zawiera około 70% kwasu oleinowego i 30% kwasu linolowego, witaminy A, B1, B2, B6 i E, minerały wapń, magnez.
 

Olej palmowy - baza prawie wszystkich mydeł twardych, sodowych. Wegetariańskich, ponieważ w mydłach dawniej stosowano w jego miejsce łój zwierzęcy. Poza tym, że olej palmowy nadaje mydłu odpowiednią twardość i rozpuszczalność, ma jeszcze całkiem niezłe właściwości pielęgnacyjne, myjące już w stopniu minimalnym.
W celu walki ze zjawiskiem rujnujących środowisko plantacji oleju palmowego, stworzono system certyfikacji dotyczącej wyłącznie tego oleju: RSPO (Roundtable on Sustainable Palm Oil). Ten certyfikowany ma pochodzić z terenów, które  - cytuję: "nie przyczyniają się do zubożenia wartości przyrodniczych, ani nie oddziałują negatywnie na ludność związaną z terenami uprawy palm olejowych."
 

Olej rydzowy (z nasion lnianki) o doskonałych właściwościach spożywczych i kosmetycznych, w szczególności do pielęgnacji skóry twarzy. Działa przeciwzapalnie, przyspiesza gojenie ran, podrażnień, oparzeń, łagodzi objawy chorób skóry, takich jak atopowe zapalenie skóry, wypryski, dermatozy, pokrzywka, alergia. Jest wyśmienitą odżywką do pielęgnacji włosów i skóry głowy. Pomaga pozbyć się suchości skóry, świądu, łupieżu. Znaczna ilość witaminy E i nienasyconych kwasów tłuszczowych sprawia, że skóra jest zdrowsza, gładsza i lepiej nawilżona.
 
 

Propolis (wyciąg na 70% alkoholu) - propolis stosowany jest w kosmetykach ze względu na jego działanie przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe, przeciwgrzybicze, przeciwpierwotniakowe, przeciwzapalne, regeneracyjne, ułatwiające gojenie ran, a także wygładzające skórę i nawilżające. Pomaga m.in. w przypadku grzybicy, czyraków, egzem, łuszczycy, trądziku, owrzodzeń.
 

Siarka - tradycyjnie stosowany środek na trądzik, łojotok, wypryski i inne problemy ze skórą tłustą i mieszaną - łagodzi stany zapalne i ściąga pory skóry. Ma też działanie antybakteryjne i antygrzybiczne. Siarka nadaje się również do mycia przetłuszczających się włosów i skóry głowy, zwalczając przy tym łupież.
 

SLS - SLES - Sodium Lauryl/Laureth Sulfate i podobne - jeśli masz wątpliwości, które wersje laurynianu sodu i podobnych związków opartych na kwasie laurynowym są w miarę bezpieczne polecam m.in. http://zdrowomania.blog.onet.pl/2014/01/22/czy-sodium-coco-sulfate-jest-tym-samym-co-sodium-lauryl-sulfate/  - Sam nie używam żadnych, znam też dokładniejsze opisy tematu, ale tam jest odpowiedź na najczęściej zadawane mi pytania dotyczące SLS.
 

Soda kalcynowana (węglan sodu) - występuje w stanie wolnym, oraz w wielu minerałach. Wysoka alkaliczność sody powoduje że jest rozpuszczalnikiem różnego typu plam. Zmiękcza wodę, ułatwiając działanie detergentów. Świetny środek do usuwania tłustych plam, np. po oleju, szmince, wosku itp.
 

Soda oczyszczona – jeden z najstarszych stosowanych przez ludzi środków do czyszczenia zębów. Delikatnie poleruje zęby (większość komercyjnych past do zębów ma znacznie silniejsze właściwości ścierne od sody) i w naturalny sposób je wybiela.
 

Sok pomarańczowy w proszku - otrzymywany metodą liofilizacji lub suszenia rozpyłowego. Metody te umożliwiają z zachowanie składników odżywczych jak w świeżych owocach. Dobroczynne działanie owoców na skórę znane jest od dawna, zawierają one witaminy, minerały, bioflawonoidy, enzymy i inne substancje, które odżywiają i wspomagają skórę.
 

Sól kłodawska (czy każda prawdziwa sól kamienna, nieoczyszczana) - posiada wiele dobroczynnych właściwości dla skóry. Usuwa toksyny, redukuje stany zapalne oraz zawiera wszystkie minerały odżywiające skórę. Przeciwnie do powszechnych wyobrażeń mydła solne nie działają wysuszająco. Sól równoważy gospodarkę wodną tkanki – nawadnia ją, a kiedy potrzeba - uwalnia nadmiar wody.
W przypadku zębów odżywia szkliwo minerałami (jod, wapń, miedź, potas, krzem i magnez), jest też szczególnie pomocna w leczeniu podrażnionych dziąseł.
 

Szałwia – wybiela przebarwione czy pożółkłe zęby. Ze względu na swoje właściwości ściągające i antybakteryjne jest znakomitym środkiem dla utrzymywania w zdrowiu jamy ustnej. Ponieważ unieczynnia toksyny bakteryjne, jest nieoceniona w stanach zapalnych, przy pleśniawkach, kłopotach z zębami, dziąsłami (stany ropne).
 
 

 Węgiel z bambusa - zwany w Azji „czarnym diamentem” z uwagi na jego właściwości: absorbuje wszelkie toksyny i nieczystości ze skóry; jest naturalnym środkiem złuszczającym, do usuwania martwych komórek skóry; leczy trądzik dzięki temu że głębiej niż zwykłe mydło oczyszcza pory skóry i pozostawia je otwarte, umożliwiając prawidłową pracę i nawilżanie; świetnie oczyszcza brud ze skóry pod oczami, zapobiega powstawaniu worków pod oczami; leczy egzemy, łuszczycę i wysuszoną skórę; jest nie tylko przeciwbakteryjny, ale też przeciwgrzybiczny i przeciwwirusowy; używany do kąpieli uwalnia do wody minerały (wapno, potas, magnez) , co ma prozdrowotne, kojące i relaksujące właściwości. Czarny, ale wybiela zęby...
 
 

Wosk pszczeli - jedna z nielicznych prawdziwie hipoalergicznych substancji, pomaga w leczeniu ran, łagodzi podrażnienia skóry, zmiękcza ją, nawilża i tworzy warstwę ochronną. Posiada właściwości antyseptyczne oraz jest źródłem witaminy A. Zwiększa też właściwości detergentów.
 

Żywokost - macerat z żywokostu (z suchego korzenia żywokostu, na organicznym oleju słonecznikowym, ale przejdę raczej na olej z lnianki) - żywokost jest nazywany ziołem pierwszej pomocy, gdyż jest niezastąpiony w przypadku skaleczeń, złamań, stłuczeń, obrzęków, trudno gojących się ran. Korzeń żywokostu zawiera związki śluzowe i powlekające, które tworzą na uszkodzonych tkankach ochronną barierę zapobiegają zakażeniu. Pomaga w różnych problemach skóry, w przypadku wyprysków, stanach zapalnych, suchości, przebarwieniach, trądziku, atopowym zapaleniu skóry, przy zaczerwienieniu skóry i pękających naczynkach. Likwiduje cienie i worki pod oczami. Pomaga przy żylakach i opuchliźnie.
Zawiera alatoinę, która pobudza regenerację tkanek i działa przeciwzapalnie. Zasobny w składniki mineralne (wapń, żelazo, fosfor, krzem, mangan, kobalt), a także witaminy z grupy B, karoten i witaminę C.
 

 

Źródła

 
Robienie mydeł i okolice, polecam blog www.herbiness.com
Zioła, żywność, zdrowie i więcej: mało znany, a kapitalny blog Andrzeja Kozłowskiego Pasja Medyczno - Przyrodnicza
Leczenie substancjami i urządzeniami  nieuznawanymi oficjalnie - dużo dobrych artykułów: www.vibronika.eu/artykuly - cała strona Vibronika warta poznania dla szukąjacych nietypowych rozwiązań, zwłaszcza gdy nie zna się innych języków niż polski.
Dobry tekst o przemyśle spożywczym - jego obecnej monopolizacji i o tym co z tego wynika: http://wolnemedia.net/swiat-w-ktorym-10-firm-decyduje-o-tym-co-trafia-na-nasze-talerze/
 
Wideo:
 
 
 
Jerzy Zięba o piciu wody. Podstawowy temat.  [usunięte z YT, osoba Jerzego ZIęby jest tam  ściśle cenzurowana, więc zamiast tego polecam filmy które publikuje on na Bitchute.
 
Barbara Kazana o różnych kluczowych dla zdrowia sprawach, które powinny być powszechnie znane.
 

Bogdan Skrzęta o niesamowitych właściwościach kilku roślin:
 
To wybrane przykłady, jest sporo istotnych i wartych moim zdaniem poznania materiałów na YouTube. Wybrane, z różnych dziedzin, przeważnie zdrowia, zbieram na swoim kanale Zdrowa Moc na YT.

Media o nas :)
 
Od dłuższego czasu chciałem pokazać po swojemu metodę Wima Hofa. W końcu namówił mnie do tego Andrzej i opowiedziałem o tym w jednym odcinków na jego kanale Efekt Setnej Małpy. Polecam gorąco tę zimną Metodę wszystkim, natomiast poniższy materiał polecam, dopóki nie znajdę lepszej jej prezentacji po polsku.
 
Robiłem mydło, gościłem akurat posidacza odpowiedniego sprzętu do nagrywania (podziękowania dla Sylwestra (vlog) zatem cały proces jest zarejestrowany. Bez przygotowania, bez montażu, ale właściwie można to potraktować jako warsztat robienia mydła metodą HP (na gorąco). Nie podpisuję się pod nim, w tym sensie, że nie jest to profesjonalnie przygotowany warsztat, a jedynie sfilmowane robienie mydła w kuchni przy okazji kilku uwag o robieniu takiego środka czystości. Ale po oglądnięciu tego powinniście dać radę robić to samo - swoje mydło.
 

 
 
(C) Marcin Bogacz – cokolwiek jest udostępniane w domenie bogacz.pl i zdrowamoc.info, zrobiłem sam, albo podaję autora. Jak chcesz coś skopiować, najpierw zapytaj czy możesz; nie możesz, dopóki nie dostaniesz zgody.